Zgłaszanie opinii do moderacji

Kolejny "sukces" młodych w Elblągu. Co te dzieciny wiedzą o uzależnieniach? Mają dziwnego opiekuna skoro z nimi w to brnie. Jeżeli wzorcem jest ktoś kto był uzależniony, to zachęta do naśladowania a nie profilaktyka - "on ćpał 35 lat i wyszedł to ja też wyjdę". Świętej pamięci Marek Kotański nigdy nie "leczył" na zewnątrz i na przykładzie człowieka słabego. W jego ośrodkach terapię, bezwzględną, prowadzili ci których on wyleczył w miarę trwale. Czy te dziewczynki są w stanie powiedzieć pacjentowi bez szczątków osobowości "Franek, albo będziesz robił co ci każę, albo zdychaj pod płotem"? W uzależnieniach nie ma "proszę pana picie i ćpanie szkodzi zdrowiu", a jest bezwzględna i bez kultury wojna o człowieka. Ktoś robi krzywdę tym dzieciom bo chyba sam nie ma wyobraźni a jedynie pęd do awansu na psychice i osobowości tych dzieciaków. Mikroklimat działa na łeb. Psycholodzy i psychiatrzy oraz byłe ćpuny sobie nie radzą z uzależnionymi a te dziewice kogo będą przekonywać zanim zostaną obrzygane i zgwałcone przez "pacjenta"? Komu i kiedy będą głosić słowo antyćpuna? Jeżeli po przeczytaniu zgadzasz się, że nie tędy droga którą ogłaszasz, to wygrałeś i możesz spróbować nieco mocniej. może wolontariat na Srebrzysku w Gdańsku? Ale nie pchajcie się w królestwo Psyche jeżeli nic o niej nie wiecie bo was zniszczy na całe życie z sumieniem włącznie.

mały fragment