UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Czy Plac Jagiellończyka jest własnością Pana Tańcujacego ? Otóż, nie. Od lat jest pomysł, by różne miejskie kapele, artyści ( a jest tego nie mało w Elblągu), aprezentowali sie z free, nie komercyjnie lub ba drobną opłatą na cel harytatywny ( hospicjum czy schronisko dla zwierząt). Ludzie na pewno by przyszło. Ale jakoś dziwnie plac ów jest blokowany, nie bo nie
Stańczyk Elbląski