UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
To nie jest od roku... Mieszkalam tam 8 lat temu, nie dalo sie nic z tym zrobic. Tak jak w artykule byla zapraszana firma do dezynsekcji, zgloszenia do spoldzielni, wymiana kratek wentylacyjnych... Strach bylo zgasic swiatlo, wszystko wychodzilo z kuchni na mieszkanie. Horror. Wtedy podejrzenia padaly na puste mieszkanie obok i zsyp. Na moje szczescie to byl tylko wynajem... szczerze wspolczuje mieszkańcom