UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@Minister obrony - Żadne wygłodzone. Może i nie było tyle jedzenia jak teraz, że idziesz i kupujesz co chcesz i żresz to śmieciowe jedzenie, ale wtedy dzieci czas wolny spędzały na podwórku, nie w domu, bo w domu w sumie nie było co robić. Zajęcia z WF-u to było coś na co się czekało i każdy w nich uczestniczył, a nie tak jak teraz, że np. na 12 dziewczyn w klasie, 8 przynosi zwolnienia od rodziców, bo gwiazdy się spocą na wfie i jak to dalej żyć. Dlatego patrząc na obecną młodzież widzi się tyle otyłości, brak kondycji. Tylko wzrok w telefon i większość marzy sobie żeby zostać "jutuberem" albo influencerem. Dramat...
Ploterek