UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Widzę, że niektórzy mają problemy z umiejętnością analizy przeczytanej informacji. Podając wyniki wyborów zagranicy nasuwa się jeden wniosek, że wciąż przesadza się z siłą i znaczeniem głosów Polaków mieszkających za granicą. Albowiem liczba głosujących jest dużo niższa niż podawane wielkości Polonii. Przykladowo w tej największej tj. USA głosowało 257 310 osób co nie stanowi nawet połowy mieszkających tam naszych rodaków. A to, że często drugie miejsce zajmowała Nowa Lewica, zresztą z dużą stratą punktową do zwycięskiego ugrupowania, wskazuje na to, że Zachód w dużej mierze przechodzi na pozycję lewicowe, które też stają się popularne wśród tamtejszej Polonii. Zresztą należy pamiętać, że wśród głosujących Polaków w większości państw, szczególnie z Europy czy Azji duży udział mają osoby przebywające tam służbowo lub na czasowym pobycie. A jak ktoś z tej informacji stawia tezę o jakimś zabarwieniu politycznym to już jego sprawa.
AnaMa