UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Pamiętacie? Żona i mąż, rodzice dwojga dzieci. Jeśli mieli szczęście i przy bezrobociu, które wynosiło w niektórych powiatach blisko 40% jednak pracowali na minimalnym wynagrodzeniu, to mieli w budżecie domowym łącznie 3500 zł (2x1750 minimalnej + 2×0 na dzieci). Czyli rocznie 42 tys. zł. A dziś? Nawet jeśli nadal pracują na minimalnej, to w tym samym budżecie domowym mają 8400 zł (2x3700 minimalnej + 2x500 na dzieci). Czyli rocznie ponad 100 tysięcy zł !!! To jest przepaść. Rządy PO-PSL to bezrobocie 14,4 %, umowy śmieciowe, głodne dzieci i praca za 5 zł za godzinę #TuskZnaczyBieda
???