UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

dlaczego w Elblągu jest tak mało działek pod budownictwo jednorodzinne, a wolnego terenu w każdą stronę bez liku. Przez małą podaż ceny są śmiesznie wysokie, jak w Sopocie, czy Orłowie. W latach 80 tych, czyli za PRL - u Miasto sprzedawało po 150 - 200 rocznie tanich działek. Dziś sprzedaje się 5 - 10 działek bardzo drogich. Może ktoś wie, kto i dlaczego jest takim hamulcowym w Ratuszu i powinien pierwszy wylecieć z roboty po przyszłorocznych wyborach samorządowych ?


Anuluj