UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kleisz brednie jakich mało. Już w 2001,w swojej pierwszej pracy, zarabiałem 1200 na rękę. Nie wiem gdzie ty miałeś tych, co później za 700 robili. Chyba dorywczo bez umowy przy zbieraniu truskawek w sezonie. Fakt, nie ma ubóstwa, teraz to się nazywa pasożytnicza patologia rozpuszczona wszelkimi socjalami z coraz większym poziomem roszczeniostwa. Inteligentni ludzie z wykształceniem już patrzeć na to nie mogą, jak ich pieniądze z podatków latają na lewo i prawo podnosząc poziom inflacji do granic możliwości.
BoRomanNielubiJakJestNachlapan