UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@trzy razy tak - "Nie decyduje w swojej sprawie, skąd te podejrzenia i wątpliwości?" Doszło do makabrycznego obniżenia standardów, a przecież teoretycznie powinno być dobrze. Tak to wygląda na tle ZDEWASTOWANEGO PAŃSTWA teoretycznego prawa, które zafundował nam POPULIZM I SOCJOTECHNIKA. Sprawa sprzedawania polskich wiz na straganach Mozambiku to nie afera. TO NORMALNOŚĆ TEGO PAŃSTWA ! ! ! Podobnie jest z wnioskami składanymi przez Artura Pytlińskiego do programu Bareja Ożywiony... Oczywiście pan Artur jest społecznikiem i ma dobre intencje. Jednak powinien pamiętać, że to właśnie DOBRYMI INTENCJAMI DIABŁY PIEKŁO BRUKUJĄ. Został WYBRANY PRZEZ URZĘDNIKÓW do reprezentowania przed URZĘDNIKAMI ( jako aktywny społecznik ) obywateli, którzy go tam nie desygnowali. Nawet jeśli jego intencje są czyste ( GM nawiasem mówiąc tak uważa ) to NIE WYGLĄDA TO DOBRZE i pozostawia gigantyczne pole do spekulacji, co właśnie ma miejsce. Gdyby program Bareja Ożywiony miał sensowny regulamin to działania pana Artura Pytlińskiego nie budziłyby ani emocji ani wątpliwości, ale regulamin tego programu to śmieć, którym elbląski urząd miejski tworzy pozory demokracji, gdzie wola mieszkańców ma założony słuszny kaganiec urzędniczej wszechwiedzy. zAment.
GłębokaMyśl