UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Problem jest pod każdą szkoła, 12 jet oblegana od rana i nie ma żadnych przepisów, zasad. Jadąc na osiedle w miejsce zamieszkania pokonuje sie slalom poustawianych gdziekolwiek aut, wjeżdżających, wyjeżdżających, trąbiących na siebie i pewnie kierowców pokazujących jeden drugiemu faka. Jak są zebrania w szkole to potrafia parkować pod szlabanami na wjazd na parking bo przecież się śpieszą, nie mają czasu. Rano potrafią zatrzymać się na ulicy Nowowiejskiej gdziekolwiek na poboczu, na przystanku, przed skretem na osiedle bo przecież dziecko musi wysiąść i iść do szkoły! Histeria niesamowita nadgorliwych rodziców! Przecież to dziecko nigdy nie nauczy się normalności bo jest wszedzie wożono prawie pod drzwi. RODZICE OPAMIĘTAJCIE SIĘ!
Ewika1