UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Być może pan Imiołczyk nie rozumie, że wojna rozumiana jako bohaterszczyzna lub „przygoda” już dawno przestała być narracją odpowiednią do przybliżania takich historii. Przepraszam, ale powstanie warszawskie czy styczniowe to przede wszystkich ból, strach, śmierć i szereg okropnych obrazów a nie pokaz ciekawych strojów. „Barykady” na starym mieście w Elblągu i młodzież „odgrywająca” rolę powstańców to brak szacunku dla tych którzy faktycznie zginęlo… Obozy koncentracyjne też będziecie inscenizować?

Oburzona

Anuluj