UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Hrabina von Doenhoff zawsze popierała pojednanie polsko-niemieckie. Była zaproszona do Warszawy w grudniu 1970 r. razem z W. Brandtem. Popierając ten dialog z racjonalnych przesłanek nie przyjechała jednak, mówiąc, że jest za, "ale lampka szampana za utratę dawnej ojczyzny to już za wiele". Dzisiaj paru prostaczków jedzie tam nie wiadomo z jakich przesłanek, prawdopodobnie nie wiedząc nawet, któ założył to miasto. Boże, w jakim towarzystwie przyszło obcować hanzeatyckiemu Elblągowi! Dlatego wyrywa się z wielu piersi gromkie: Elbląg do Pomorza!


Anuluj