UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Żadna restauracja podając nasze polskie potrawy nie ma szans przetrwania w Elblągu. Ceny z kosmosu odstraszą nawet Niemców. Gastronomia jest w kompletnej rozsypce. Fast foody załatwiły wszystko. Pójście na obiad z rodziną to minimum 200 stówy. Jak u Geslerowej.
mirko