UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Się w kolejce ustawiłam Chleb ze smalcem zamówiłam Zaśpiewali mi trzy dychy I grochówy ze trzy łychy W plastikową michę wlali I pięć dych płacić kazali Myślę sobie dość już tego Nie nakarmią tak głodnego Zatem wzięłam reklamówę I do biedry po karkówę Jak odpalę grilla swego Nie ma szans mój ty kolego Nikt się równać mi nie może Ma być tłusto w każdej porze!!!
siesta777