Zgłaszanie opinii do moderacji

Kiedyś Zatorze było kiepską dzielnicą o złej sławie, kiedyś... Teraz dzięki wiaduktowi jest to spoko opcja do zamieszkania. Gdyby tylko jeszcze udało się zrobić zjazdy i wjazdy bezpośrednio na S7 to już w ogóle bajka. Miałem kiedyś kawalerkę na zatorzu w wieżowcu najbliżej obwodnicy, na 10 piętrze, ależ tam był wspaniały widok, trochę wiało, ale widok mega. A co do malkontentów, że nie ma sklepów. Jest Biedronka, są Borysy, powstaje Dino, są też mniejsze sklepy a'la osiedlowe, czego chcieć więcej? Na większe zakupy można podjechać na Eleclerca samochodem raz w tygodniu, bez przesady.

Ploterek