UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mieszkańcy gminy świętują, cieszą się, wspominają, dzieci mają radochę, a "elblążkowo" złorzeczy, jątrzy, wyzywa... Zazdroszczą, że ich włodarze nie mają nic do zaoferowania, że przez ostatnie 50 lat Elbląg jak nie miał, tak nie ma zaradnego prawdziwego Gospodarza, który myślałby o mieście i jego mieszkańcach, a nie o polityce. Zamiast rozwoju - stagnacja i polityczna "wojenka". Ogarnijcie się wszyscy...
Życzliwa Realistka