UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
To ładna historia. Ale może Pan Daniel opowiedziałby też o tym co się teraz wyrabia w GE. Jak prezesi i inni uprzywilejowani żegnają się po cichutku z firmą biorą kaskę nazywaną odszkodowaniami w ramach restrukturyzacji. A jak potraktowano biuro konstrukcyjne?