UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Niestety radykalne ubożenie społeczeństwa może poważnie zagrozić temu ciekawemu biznesowi ukierunkowanemu raczej na weekendową turystykę. Coraz rzadziej można sobie pozwolić na wycieczki w promieniu do100 kilometrów. Za czasów PO praktycznie dwa czy trzy razy w miesiącu z rodziną wyjeżdżałem na weekend a koszt rozrywek i konsumpcji nie stanowił problemu. Teraz zarabiam niby dużo więcej ale najczęściej wolna sobota to polana, park albo rower. Bieda też ma plusy. Biedniej ale zdrowiej. Choć rodzina woli na bogato z płatnymi rozrywkami i dobrym obiadem w restauracji - żeby było jak dawniej. Klasa średnia za sprawą PiS równa do ubogich a zamożni raczej doTolkmicka nie zawitają. Biorcy socjalu raczej też. Może nieliczni.
Cz