UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

@zzzz - Gdzieś dzwoni, tylko w którym kościele? Dług może być przedawniony, a i to nie powoduje, że zobowiązanie znika. Co do zasady to po stronie pozwanej jest inicjatywa podniesienia zarzutu przedawnienia. W ówczesnym stanie prawnym sąd nie badał przedawnienia z urzędu. Nawet jeżeli dłużnikowi nie doręczono prawidłowo orzeczenia to miał czas "zaskarżyć" czynność po otrzymaniu zawiadomienia o wszczęciu egzekucji.

emek

Anuluj