UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Gdyby częściej imprezy różnego rodzaju odbywały się na bulwarze - totalnie nie wykorzystanym - to i większa byłaby motywacja do reperacji owej dziury na estradzie. Mam nieodparte wrażenie, że ludziom z budynku przy Placu Jagiellończyka po prostu z lenistwa nie chce się przewozić sprzętu gdziekolwiek poza ten plac, ideologię do tego faktu zawsze można dorobić. A urządzanie sylwestra na owym placu to już totalna paranoja. Pozbawienie mieszkańców noworocznych fajerwerków nad rzeką w mieście leżącym nad wodą ( nawet zamarzniętą ) uważam za skandal.
b.