UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Paradoksalnie, przyczyną upadku tylu drobnych sklepów jest zakaz handlu w niedzielę. Dlaczego? To, że mamy zamknięte wielkie sklepy w niedzielę, wcale nie oznacza, że ochoczo robimy zakupy w niedzielę w sklepikach osiedlowych albo tam na miasteczku. Wielkie sieci typu Biedronka, Lidl itd tak zdywersyfikowały sposób działania wprowadzając przeważnie od piątku do soboty promocje z cenami którymi drobni sprzedawcy nie mają szans konkurować, więc idąc nawet do Biedronki na drobne zakupy robimy zapas na cały tydzień lub kilka, bo się bardziej opłaca niż w osiedlowym warzywniaku czy spożywczym. Ot cała prawda.
Ploterek