UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Zgadzam się z wpisem, że im biedniejsze społeczeństwo tym większa chęć do zrzeszania się i większa aktywność towarzyska. Myślę, że tak właśnie było w powojennej Polsce do końca lat 90.Ale odkąd Polacy zaczęli się dorabiać i stali się bogatsi to mają mniej czasu na na cokolwiek innego niż gonienie za pieniądzem, własną wygodą lub innym przysporzeniem. Działalność społeczna jest niemodna i trudno sobie wyobrazić takie stowarzyszenia jak to opisane w artykule.