UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Jak dobrze otworzyć mecz 2:0 i jak przejść do 2:7 to kwestia ok 15min i tych samych zawodniczek. A jak wyjść na II połowę i pierwszą bramkę rzucić dopiero w 42min z karnego to już drogie Panie musicie nam wyklarować ten genialny plan na mecz. Marta trzyma poziom ale sama to może odbić się od ściany co najwyżej. Zmęczy się tym sezonem i jeszcze pogra gdzieś o wyższe cele coś czuję. Reszta dramat. Stapurewicz cofa się w rozwoju. Wołoszyk zwolniona z negatywnych ocen, szacun mogłaby siedzieć na wolnym i nie czuje gry po takiej przerwie

Marcin40

Anuluj