UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Za mojej mlodosci szlo sie "na solo" bez zadnych nozy, siekier, maczet, liczyly sie piesci no chyba ze na wsi, tam nie obowiazywaly zadne zasady, a ogolnie to narod dziczeje. Garbusiarz cyklista lat 76

Zbyszek 1

Anuluj