UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jak przecieki idą, że poszło o picie po meczu to lekka dziecinada. Ze strony trenera i ze strony zawodnika. Jakoś w to nie wierzę, że sam sobie popijał. Może jedyny się stawiał. To nie mógł poczekać i z autobusu zjechać na YOLO do odcinki sobie zalać robala. Zawodnik to człowiek nie wielbłąd i pić musi.