UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

W wielu krajach Zachodu normy dot. alkoholu we krwi są dość wysokie - Niemcy, Austria (tam chyba jest nawet 0,6 - czyli LEGALNIE podczas jazdy można wypić sobie +-2 piwa) i... zabijają się tam masowo ? Ja rozumiem, że za PRL'u się chlało w tym kraju, ale... to było > 30 lat temu... już drugie pokolenie się rodzi w tzw. "wolnej (??) Polsce"... a tu zakazy, nakazy, podatki, haracze, meldunki... jakby czas się zatrzymał w latach '90 w tej materii. Nawet kiedy tu było masę Rosjan (no tak - przecież chleją codziennie wg. stereotypów) - nie było poważniejszych akcji z alkoholem za kierownicą... niestety - tu chodzi przede wszystkim o kasę, nie o żadne bezpieczeństwo - trzeba przecież oddać z nawiązką to, co się dostało z tych pseudo-socjali :( - zaraz podatek od pas, kota, zbyt starego pieca, VAT na Słońce z fotowoltaiki itp. itd... nie ma znaczenia jak się nazywa HARACZ - ważne, że każdy w jakiejś formie zapłaci... a tzw. państwo odda nam z 50% tego, co zabrało i lud będzie szczęśliwy, policjanci mają pracę itd... dopóki ludzie będą tak bezmyślni jak do tej pory - to stado lemingów raczej nie przeciwstawi się nadchodzącemu totalitaryzmowi... :(... choć z drugiej strony widać, że część ludzi się budzi - zaczynają otwierać oczy przez te czasy i przygotowane dla nas kryzysy.

2084

Anuluj