UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
W pewnym uroczym miasteczku w Holandii są miniaturki porozstawiane. Są tak małe że czasem są ustawione w szczelinie między cegłami. Chodzisz z mapą i szukasz. Wciąga jak chodzenie po bagnach. Może dałoby radę skopiować ten pomysł w Elblągu ? Np z mini piekarczykami lub ze scenami z życia średniowiecznego
Wiatrak