UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
I ego nie potrafię zrozumieć. Mam dom, k. domu działkę i mieszkam tu od 1972 r, więc ponad 50 lat. Pewnie niedłuo umrę, i chciałbym być zkremowany po śmierci, i aby moje prochy spoczęły na tej działce. Nie ciało w trumnie, ale urna z prochami, zakopana np. na 1m. Komu by to przeszkadzało?Urzędasom?a może księdzu, bo nic nie zarobi złodziej i nierób żerujący na ciemnocie. Ja takiego sługi bożego..... nie uważam!!!ani nikogo z tej sukienkowej mafii. Amen.