UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jak widać patospołeczeństwo czujnie broni swoich anarchistycznych nieludzkich praw. Nawet historyczna wzmianka o nagannym zachowaniu rowerzysty wzbudza w nich wolę walki o zachowanie patologii rowerowej w obecnych czasach. Mamy teraz taki upadek kultury osobistej i poszanowania innych, że nawet prezydent Sopotu musi osobiście apelować do turystów, czy raczej patoturystów, aby w czasie pobytu w tym mieście zachowywali się odpowiednio, a nie po chamsku z wrodzoną bezczelnością.
Polaku bądź uprzejmy.