UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Gdyby mecz sędziowali sędziowie z chociaż przeciętnymi umiejętnościami w swoim fachu wygrana mogła być pewna, gdyż Kobierzyce głównie skupiały się na ataku na elbląskie zawodniczki a nie na piłkę i jej przejęcie co według trenerki Majdzińskiej nazywa się dobrą obroną. Agresywne pchanie, obejmowania, obalanie to był standard głównie w wykonaniu Kobierzyc, bez żadnych konsekwencji w postaci kar. Można by rzecz że zawodniczki Startu nie wyczuły tego, że sędziowie nie umieją sędziować i pozwalają na bardzo dużo gry faul co jak widać po końcowym wyniku opłacało się Kobierzycom.


Anuluj