UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@kkkkkk1 - Zabawa typu kulig w obecnych warunkach to rosyjska ruletka. Albo się komuś coś tanie, albo nie. Pamiętam swój kulig w wieku nastu lat i choć wtedy nie patrzyło się na to z taką zgrozą, to z perspektywy czasu uważam, że można było sobie to darować, cieszę się, że nikomu nic się nie stało, a ja musiałam się sporo napracować, żeby nie zlecieć z sań ciągniętych przez pędzącego traktorem ojca kolegi. Dorośli czasem są głupsi od własnych dzieci, chcąc je koniecznie zabawić.