UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szkoda pamiętam Pana Jasińskiego jeszcze ze szkoły 25 i jak czasami do nas zagadywał po lekcjach jak siedzieliśmy na "alejkach na Władka", dużo ludzi od nas potach chodziło do Atletikonu na zapasy. O ile mnie pamięć nie myli jego syn do naszej szkoły też chodził. Kondolencje dla rodziny od byłego ucznia.