Zgłaszanie opinii do moderacji

A jak już w końcu przyjadą to się zachowują jak nie ludzie w sposób chamski. Sam osobiście widziałem 2 osobne zdarzenia na rynku przy ul. Płk Dąbka. Jedno to jak traktowano starszego Pana (prawdopodobnie sprzedawcy )który zasłabł i drugie zdarzenie kiedy to ratownik potraktował bardzo szczupłego mężczyznę jak worek siana. targał nim i poniewierał jak snopkiem. Przy okazji takiego widoku wcale mnie nie dziwią ataki na takich właśnie "pomocników medycznych".