UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Cały pomysł jest bez sensu. Często korzystam z ul. Bema i nie dziwią mnie korki, ponieważ mam porównanie z np. Gdańskiem. Bema to pikuś. Korki są i będą dopóki będzie komunikacja oparta głównie na samochodach osobowych. Swiat zmierza do zredukowania takiego modelu na rzecz komunikacji zbiorowej. Przykład Singapuru i Helsinek jest zaczątkiem nowych trendów. Era benzyny i blaszaków na kołach dobiegnie końca prędzej niż nam się wydaje. Dlatego nie popieram żadnej wersji projektu, ktòry uważam za wsteczny, chybiony i skandaliczny. Tereny objęte tym projektem należy wyłączyć spod wszelkich inwestycji a głównie drogowych.

Zbigniew Szewczyński

Anuluj