UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Własciwie ta droga powinna mieć własnego dedykowanego drona na stałe, bo to, co się tam dzieje woła o pomstę do nieba. W godzinach szczytu potrafi się paru bęcwałów trafić, co wyprzedzają sznur samochodów po jednym aucie, tylko po to, żeby dalej jechać między innymi dwoma. Czasowo zyskują tym może kilkadziesiąt sekund, stawiając na szali życie swoje i innych. Łuki, wzniesienia, podwójna ciągła, przejscia dla pieszych, skrzyżowania, sznur aut z naprzeciwka - nie stanowią dla nich problemu. Może w końcu skończy się kowbojowanie na drodze. Serio, można ten odcinek przejechać zgodnie z przepisami, koniki spod maski nie uciekną, jądra się nie skurczą.


Anuluj