UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

@Art:) - Z tą konfiskatą to troche popłyneli. Załóżmy twója zona (jesteście bez rozdzielności majątkowej)wzięła wasz samochód. Wzorowa żona nie pije itp. Pojechała do koleżanek - winka się napiła, no i tak wyszło, że pojechała - jak nigdy. Łapią ją i konfiskują. Dodam, że mieszkacie na wsi, gdzie transport zbiorowy nie dojeżdża, a do roboty do Elbląga trzeba przyjechać. I tym o to sposobem, żonka uziemiła Was bo macie skonfiskowany samochód. Czy ta odpowiedzialność rodzinna jest ok? Jesli tak to idźmy dalej, i wymyślmy, że rodziny morderców również są współodpowiedzialni (niech konfiskują dobytek)powinni również tracić majątek i odpowiadać za drugą osobę.

Tralala

Anuluj