UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

To ta menda spod 4-rki. Tyle razy ja przylapalem jak dorzucała kotom trutki na szury jak tam mieszkałem, a na codzien mydli oczy sasiadom jak to ona koty uwielbia. Zawsze mnie to dziwilo ze przyjezdza na 2 miesiace z zagranicy i nagle interesuje ja tak los kotow. Niech sama sie obwiaze tym drutem z tym swoim mezem ciapatym. Pewnie w jego panstwie juz nie ma kotow bo wszystkie przerobil na Kebaba. Juz tam nie mieszkam dlatego zaczęła sie wyzywac na kotach bo juz jej nie przeszkadzam. Sasiedzi nie badzcie glupi i nie dajcie sie oszukac bo to z pewnoscia ona.

Byly mieszkaniec

Anuluj