UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Miałem przyjemność trenować w Elbląskim Klubie Karate, w latach 80.Jako młody adept tej sztuki walki, patrzyłem z podziwem na trenera Aleksandra Płyszewskiego i starszych kolegów Jarosława Ślagowskiego, Krzysztofa Kuce, Mieczysława Kublika, Zdzisława Sobolewskiego i Arnolda Goliszewskiego. Wspaniali ludzie, koledzy i sportowcy. Niestety pana Piotra nie wspominam zbyt miło.