UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kiedyś stal koło kina Swiatowid. Wtedy nazywaliśmy go „Orzeł”. Jako mały chłopak wlazilismy na niego. Na skrzydła, do oka, na głowę, a sztuką było wejść do głowy :)Fajne wspomnienia z dzieciństwa.
Kiedyś stal koło kina Swiatowid. Wtedy nazywaliśmy go „Orzeł”. Jako mały chłopak wlazilismy na niego. Na skrzydła, do oka, na głowę, a sztuką było wejść do głowy :)Fajne wspomnienia z dzieciństwa.