UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Nie wiem śmiać się, czy płakać, gdzie jest prawdziwe prawo, - jeśli coś sie bierze i za chwilę oddoje jest to normalna pożyczka, owszem nie uzgodniona z właścicielem na jakich warunkach, i w tym wypadku właściciel może mieć roszczenie z tytułu użytkownia pojazdu, zużycia paliwa itp. , ale nie może oskarżyć o kradzież, bo przecież auto jest, stoi pod domem. Taki psikus nie może stać na ròwni z przestępstwem zabòjstwa, gdzie niejednokrotnie bylliśmy świadkami wyrokow za zabòjstwo poniżej 10 lat. Dlaczego prawo samo w sobie dopuszcza się takich paradoksòw, dlaczego zbrodnia zbòjstwa stoi pod względem kary na ròwni z głupim żartem(gdyby jednak doszło do wypadku to oczywiście żart zamieniłby sie w przestępstwo). Czasami odnoszę wrażenie, że prawem zajmują się ludzie nie mający nic wspòlnego z nim.

Gdzejestprawo

Anuluj