UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dwie pieczenie na jednym ogniu. Gerard zadbał o syna i nie chciał się jemu narazić a także chciał się przmilić galerii i taki enigmatyczny i cwany zapis poczynił. Syn wg prawa jest spadkobierca. Nie ma aktu darowizny. Trudno to galerii zrozumieć?