UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

"Rozwinięte miasto nie polega na tym, że nawet najbiedniejsi jeżdżą samochodami, ale na tym, że bogaci korzystają z publicznego transportu"- kiedy UM w końcu zrozumie, że żadne miasto nie jest z gumy? Poszerzanie i dobudowywanie kolejnych ulic i pseudo-obwodnic dla poprawienia humoru kierowców to tylko zachęta dla przeciętnej rodziny, żeby dokupić kolejny samochód. Faworyzowanie transportu indywidualnego w kraju, który bije unijne rekordy liczby aut na 100 mieszkańców to ślepa uliczka (nomen omen - bo ta cała Wschodnia i tak trafi na wąskie gardło za szpitalem). Jak już w coś inwestować, to w sprawny i komfortowy transport publiczny. Jest narzekanie, że pracownicy z Gronowa Górnego zatykają popołudniami Rawską/Grunwaldzką/Łęczycką/Bema, ale czy ci ludzie mają szansę korzystać z sensownych połączeń komunikacji miejskiej?

Gil Peñalosa

Anuluj