UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
wczoraj w kauflandzie przed sklepem mięsnym seniorka zwróciła mi uwagę, żebym sie od niej odsunęła. przykro mi się zrobiło tym bardziej, że jak poszłam do kościoła, to skulone babiny w ławkach wcale zero odstępów. szkoda słów na głupotę. wstydziłaby sie powiedziałam, że jakoś nie widzę, żeby ona odsuneła się od tej kobiety z przodu. dopiero wtedy sie odsunęła. Boi sie smierci? a co maja powiedzieć ludzie młodzi, co całe życie mają przed sobą, a chorują i umierają. Rak, inne paskudne choroby. Przeżyła tyle lat więc powinna być łagodna i dobra, miła, cierpliwa. Stara głowa jednak nie nauczyła sie niczego. Moja była koleżanka z dawnych lat, zmarła na covid w wieku 45 lat zostawiła 2 dzieci. Seniorka niech najpierw rozejrzy sie co ona robi. W kościele seniorzy pluli, charchali, kaszleli. No wyszłam bo mi za plecami dychrał facet, dławił się. Gdzie odpowiedzialność starych już ludzi. Była wojna i prawdziwych polaków rodziny przechowywały u siebie sąsiadów, znajomych. AJakby teraz wojna była taka jak kiedyś to babinka nie udzieliłaby pomocy blixnim. Co za ludzie bez wstydu.