UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nas prawdziwych Covidian niestety coraz mniej już na ulicach jest nas coraz mniej, niestety ludzie albo nie noszą masek, albo mają maski na brodzie lub coraz częściej pod nosem. Ehhh brakuje mi tego Covidovego szaleństwa, kazdy w masce, plus do tego w rekawiczkach. Wszyscy przestraszeni, tylko czekaliśmy na raporty, ekscytowaliśmy się liczbamii - powiedzcie mi czy te czasy jeszcze wrócą? Dzisiaj u mnie na osiedlu, przechodziłem obok jednej z siłowni, patrzę otwarta- ludzie również byli. .. uśmiechnięci biegali na bieżniach. Natomiast my prawdziwi Covidianie, czekamy aż nasz złoty środek w postaci szczepienia się pojawi. Mam nadzieje, będziemy już do roku 2025 mogli żyć normalnie. Maksymalnie 2-3 lata jeszcze wytrzymam siedząc w piwnicy:(
Yelou