UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ponieważ od dłuższego czasu próbowałem uzyskać odpowiedź od miejskich włodarzy oraz elbląskich radnych-bezradnych w sprawie wydatkowania tajemniczych 160 tys. zł na budowę pewnego nacjo-pomnika w Elblągu - bez skutku - zatem zmuszon byłem uruchomić lewacką siatkę wywiadowczą i takie informacje w końcu uzyskałem (dziękuję z tego miejsca ratuszowej agenturze pro-społecznej:)Otóż okazuje się, że środki te, o których władza nasza uporczywie milczy, będą wydatkowane przez Departament Promocji, Kultury i Turystyki, w kwocie 160 tys. zł, co można odnaleźć w przegłosowanym w grudniu przez aspołeczną RM budżecie miejskim na rok 2021 pod pozycją nr 64 (załącznik nr 14 do budżetu m. Elbląga). Co ciekawe, oprócz tej skandalicznej i całkowicie zbędnej w dobie pandemicznego kryzysu finansów publicznych pozycji, zaraz pod nią możemy przeczytać o innym zbędnym wydatku naszych wybrańców, a mianowicie w poz. nr 65 cyt. "Wykonanie dekoracji wolnostojącej, podświetlanej, promującej nazwę Miasta Elbląg"za, bagatela, 60 tys. zł. Czy to są zaprawdę sensowne wydatki akurat dziś, kiedy i mieszkańcy i budżet zmagają się z całkiem odmiennej natury problemami, gdzie te pieniądze mogłyby posłużyć prawdziwemu pożytkowi elblążan/ek, np. na zakup sprzętu do nauki zdalnej dla młodzieży czy nauczycieli, albo wsparcia zamkniętego kilka miesięcy temu Pogotowia Socjalnego w Elblągu - oceńcie sami. #SocRev

RobertKoliński

Anuluj