Zgłaszanie opinii do moderacji

Co najciekawsze - próbowano niedawno ustallić w Gdańsku, skąd nastąpił przeciek na temat informacji o molestowaniu ministrantów przez Jankowskiego, który z dziennikarzy mógł to zrobić. Jest to dosyć dziwne, ponieważ już chyba prawie dwa lata temu pisał o tej sprawie tygodnik "Fakty i Mity". Ale oczywiście nikt nie bierze na poważnie takiego "brukowca", z góry zakładając iż są to bezzasadne pomówienia. Ale dopiero kiedy "wielkie i słuszne media" zaczęły o tym mówić, wówczas można było to wziąć pod uwagę. Poza tym mówi się o tym, co się działo tylko na plebani św. Brygidyi. Wszelakie media pomijają niezwykle ważne wydarzenia, jakimi były częste wizyty prałata z chłopcami w drogich hotelach. Ale oczywiście taki "sługa boży" i o takiej randze na pewno ma czyste sumienie i jest nieskalany. Pytanie tylko : Czy chcemy w to wierzyć ? Czy może postaramy się odkryć prawdę ?