UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
AM: Dopoki w Polsce nie ma rozwinietego rynku nieruchomosci to jak chcesz okreslac wartosc katastralna? Identyczny dom w Gdansku kosztuje na rynku 10 razy wiecej niz np w Pasleku. Na dokladke ten w Gdansku ma kupca "na pniu" a ten w Pasleku nigdy nie zostanie sprzedany. Nigdzie nie ma "urawnilowki". W USA nieruchomosci sa szacowane wg wartosci rynkowej. Ta wartosc /szacunkowa/ np w stanie Illinois nie moze rosnac wiecejnizi 7% w skali roku. I co mamy - dom, za ktory na rynku mozna wziasc 350 tys dolarow jest opodatkowany od kwoty 200 tys. dol, poniewaz wartosc nieruchomosci w ciagu ostatnich 5-ciu lat np w Chicago wzrosla dwukrotnie. Zeby bylo ciekawiej to np seniorzy maja specjalne ulgi, gdyz szacunki ich domow bez zadnego udzialu wlascicieli wzrosly a ich nie stac na zaplacenie podatku. Coraz czesciej sie spotyka tutaj termin "spekulacyjne ceny domow", ale co maja robic ludzie z gotowka jesli lokaty oprocentowane sa na 1,5%, lokuja w nieruchomosci, nakrecaja ceny a cierpia bogu ducha winni.Pewno takimi "spekulacyjnymi cenami" sa domy w Gdansku, Warszawie, Krakowie, a dom wybudowany w "Pipiduwie" jest bez wartosci rynkowej, natomiast ma ta sama wartosc odtworzeniowa co i tamte. Czyzbys chcial zroznicowania stawek?
zza miedzy