UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
W I R U S Przyszedł do nas prosto z Chin Zamknął w miastach wiele kin Dzieci w szkołach nie biegają One lekcje zdalne mają Celebryci rzewnie płaczą Kasy więcej nie zobaczą Hotelarze przeklinają Gości nowych dziś nie mają Na siłowniach pustki same Restaurator zamknął bramę „Mati” w telewizji gada Wielka grozi nam zagłada Wszyscy chronić się musimy To pandemii poradzimy Wprowadzają obostrzenia Naród nam się dzisiaj zmienia Ludzie na ulicach krzyczą Z rządzącymi się policzą Obywatel ma zakazy Jeśli nie chce mieć zarazy To wierchuszki nie dotyczy Kombinacji nikt nie zliczy Od handlarza respirator Coś zarobi konserwator Gdy w szpitalu narodowym Sprzęty w stanie są dziadowym Nie obudzisz się nad ranem Po Sylwestrze w Zakopanem Bo w Ostródzie noc spędzamy Dwa miliardy kasy mamy • Powyższy tekst jest wymysłem autora i nie ma żadnego związku z ewentualnymi wydarzeniami rzeczywistymi.
Wirus Świrus