UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@Tak mysle - Nie kłamią, tylko się mylą. Były badania przesiewowe w Słowacji, holandii-okazalo się że liczby zakażonych niemal pokrywają się z liczbą oficjalnie zdiagnozowanych. Podobne badania przeprowadzono ostatnio w Poznaniu, wynik to potwierdza. W USA także myślano że po długich miesiącach z liczbą 100 tys zakażeń dziennie i 1000 zgonów epidemia faktycznie objęła większość społeczeństwa. Zamiast odporności stadnej mają teraz po 200 tys chorych dziennie i 2000 zgonów i końca tego nie widać. Przyczyną tego, że nie ma praktycznie przypadków poza oficjalnymi statystykami, jest sama choroba. Jest ona tak strasznie ciężka że nie da się jej "przeoczyć"
yelou