UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Bo wszystko to, co jest mi dane będzie zaraz zabrane w nicość. Bo wszystko to, co jest nicością przestaje być. Bo to co jest bytem nie istnieje. Pozwól odejść od bezwzględności. Krzyk, to co rozdziera bramę nie mogąc usłyszeć kwilenia. A jednak słychać pustkę serca skowyt bezsilności. Radość ogromna ciśnie się i już nie wiem co dalej jest. Serce wyskakuje z otchłani i śpi spokojnie. Utul roztrzepane jaźnie i bądź. Bądź zawsze przy mnie tul me serce chore bądź bo bez bycia nie ma mnie, kochaj i czuj mnie do nieskończoności bytu mego. Ty cały jesteś tu czuję moc Twą we mnie nie pozwól stracić sensu istnienia więc trwaj.

(*)

Anuluj